Ubezpieczenia od utraty dochodu B2B interesują co raz więcej Polaków.
Przedsiębiorcy nie mają łatwo…
Ciężki los przedsiębiorcy
Nowy Ład z jednej strony. Rosnąca inflacja z drugiej. Problemy na wschodzie z trzeciej.
Dla tych którzy mają jednoosobową działalność gospodarczą doszedł nowy podatek – nazywany składką zdrowotną… Więc lekko nie jest.
Co raz więcej osób decyduje się też na odejście od umowy o pracę i przejście na umowy B2B. Często jest to wygodniejsza forma zatrudnienia zarówno dla pracodawcy jak i dla pracownika.
Kto decyduje się na ubezpieczenie od utraty dochodu dla B2B
Są jednak przedsiębiorcy którzy idą też krok dalej.
To głównie ci, którzy obecnie dobrze zarabiają (no powiedzmy – powyżej średniej krajowej) i mogą odłożyć coś na bok, na wypadek „ciężkich czasów”.
Wybierają oni ubezpieczenie od utraty dochodu b2b.
Jak to działa?
Przed podpisaniem umowy ubezpieczeniowej, przedsiębiorca ubezpieczający się określa (na bazie dochodów obecnych, średnich) na jaką kwotę chce się ubezpieczyć.
Na bazie tego wyliczana jest składka ubezpieczenia od utraty dochodu b2b.
Ubezpieczający się przedsiębiorca opłaca składkę.
Jeżeli z powodu choroby, wypadku, urazu czy innych zdarzeń (opisanych w umowie ubezpieczenia od utraty dochodu b2b) ubezpieczony nie będzie mógł wykonywać swojej pracy – otrzyma wypłatę ubezpieczenia zgodnie z umową. Często może to być równowartość dotychczas otrzymywanego dochodu b2b.
Jakie zawody decydują się na ubezpieczenie od utraty dochodu b2b?
Ubezpieczenie od utraty dochodu b2b jest najczęściej wybierane przez osoby pracujące jako:
- programista
- informatyk
- administrator it
- adwokat
- architekt
- doradca podatkowy
- fizjoterapeuta
- inżynier budownictwa
- lekarz / lekarz dentysta
- lekarz weterynarii
- pośrednik nieruchomości
- psycholog
- radca prawny
- ratownik medyczny (tutaj pisaliśmy już na temat ubezpieczenie od utraty dochodu dla ratownika medycznego)
Sprawdź też:
Ubezpieczenie na życie w UK (video)